Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Syn Czang Kaj-szeka w Wehrmachcie

14 lipca 2017 | Rzecz o historii | Hubert Kozieł
W 1939 r. Chiang Wei-kuo ukończył akademię wojskową w Monachium. Razem z Wehrmachtem miał nawet wkroczyć do Polski.
źródło: Wikipedia
W 1939 r. Chiang Wei-kuo ukończył akademię wojskową w Monachium. Razem z Wehrmachtem miał nawet wkroczyć do Polski.

Chiang Wei-kuo, adoptowany syn przywódcy Republiki Chińskiej, nosił niemiecki, amerykański i chiński mundur. Okrył się wojenną sławą, ale przegrał w polityce z przybranym bratem.

Wśród niemieckich żołnierzy uczestniczących w marcu 1938 r. w operacji zajęcia Austrii jeden wyróżniał się azjatyckim wyglądem. Nazywał się Chiang Wei-kuo. Był chińsko-japońskim mieszańcem noszącym mundur pancerniaków Wehrmachtu. Jako fähnrich (stopień zbliżony do polskiego sierżanta) dowodził czołgiem. Był adoptowanym synem generalissimusa Czang Kaj-szeka, przywódcy Republiki Chińskiej. Przybrany ojciec wysłał go we wrześniu 1937 r. do akademii wojskowej w Monachium. Tak zaczynała się barwna kariera tej nietuzinkowej postaci.

Egzotyczni sojusznicy

Jak to się stało, że adoptowany syn chińskiego przywódcy trafił do niemieckiej armii? To była naturalna konsekwencja współpracy niemiecko-chińskiej rozpoczętej jeszcze w latach 20. Do pogrążonych w wojnie domowej Chin przybywało wielu bezrobotnych niemieckich oficerów, weteranów I wojny światowej i freikorpsów. Znajdowali tam zajęcie jako najemnicy szkolący wojska poszczególnych watażków. Część z nich doradzała wojskom Kuomintangu, czyli nacjonalistycznej partii, z której wywodził się Czang Kaj-szek. W partyjnej Akademii Wojskowej Whampoa wykładało ponad 20 niemieckich oficerów, ze skrajnym prawicowcem Maxem Bauerem na czele.

Po zdobyciu władzy przez Hitlera współpraca się nasiliła. Było to jednak...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10800

Wydanie: 10800

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament